Forum CDRinfo.pl - Wiadomości... (MOD edit: tydzień BANA za politykę w tym temacie. Czytaj post #1).

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)

- Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)

- - Wiadomości... (MOD edit: tydzień BANA za politykę w tym temacie. Czytaj post #1). (https://forum.cdrinfo.pl/f5/wiadomosci-mod-edit-tydzien-bana-za-polityke-tym-temacie-czytaj-post-1-a-66551/)

hmmm dalej mi cos nie pasuje ale poszukam czegos w takim razie

Cytat:

***8222;Dziecko powinno samo wypłynąć po zastrzyku***8221;
Wstrząsającą opowieść Chinki o masowej, przymusowej aborcji w jej kraju podał portal LifeSiteNews. ***8222;Lekarz powiedział mi, że sprawiam kłopoty bowiem dziecko samo powinno wypłynąć ze mnie po zastrzyku. Zatem postanowili pokroić moje dziecko nożyczkami***8221; - mówiła kobieta, używająca pseudonimu Wujian. (...) Gdy widać było ruchy dziecka, kobieta ukryła się w starej szopie w swojej wiosce (...) W końcu jednak urząd ds. planowania rodziny dowiedział się o jej ciąży. ***8222;Antykoncepcyjna policja***8221; rozpoczęła poszukiwania kobiety. Nie mogąc jej znaleźć, aresztowali jej ojca. Mężczyznę codziennie bito. ***8222;Sąsiad powiedział mi, że mój ojciec jest umierający i jeżeli nie oddam się w ręce policji, to go zabiją***8221;. Ceną za uratowanie życia jej ojca było dokonanie aborcji. (...) Funkcjonariusze ją znaleźli i siłą zaciągnęli do furgonetki. W środku była już inna kobieta, która była w ciąży pierwszy raz, ale nie miała na nią pozwolenia. W szpitalu Wujian spotkała kolejne ciężarne kobiety. ***8222;Czekały jak świnie w rzeźni. Szybko zaciągnięto mnie do pokoju i bez mojej zgody podano mi tlen. (...) Pokój był pełen kobiet, którym właśnie ***8222;wyrwano dzieci z łona***8221;. Część płakała, część krzyczała, inne jęczały. Jedna z nich turlała się z bólu po podłodze. Kobieta błagała, by pielęgniarka, która zbliżała się do niej z 8 centymetrową strzykawką pozwoliła jej uciec. (...)

Bulwersująca całość tutaj: http://info.wiara.pl/doc/980289.Dzie...c-po-zastrzyku

Na usta ciśnie się tylko jedno, *******one państwo ...

Z naszej perspektywy może tak... , ale u nich nie bardzo ... za dużo gęb do wykarmienia ...

Mogą się kastrować chirurgicznie bądź chemicznie :P Można? Można :P

TY chyba sam nie wierzysz w to co mówisz ... Chińska wieś ... oraz słowo chirurgiczne oraz chemicznie .. ?

Miasta co niektóre może i są rozwinięte ... , ale wieś w chinach ?! :E

To znaczy, że że ludzie ze wsi w Chinach są gorsi ?
Państwo morduje w imię komunistycznego prawa a TY ich bronisz... smutne :P

---
edit,

Reetou, no to tłumaczy, a nie broni.
Dla mnie to bez różnicy czy wiocha czy miasto.

Weź przeczytaj sobie jeszcze raz, co napisał Oktawian89, a nie coś mu imputujesz :P

Czytania ze zrozumieniem to uczyli chyba w podstawówce ... :P

Nie chce mi się jeszcze raz tego pisać, skoro zrozumiał to Reetou to znaczy, że jest ok i oczywiście nie twierdzę, że jesteś gorszy od Niego ||

Cytat:

Napisany przez Oktawian89 (Post 1184993)

oczywiście nie twierdzę, że jesteś gorszy od Niego ||

to dobrze

Nie mam zdania, wiadomo że użytkownicy kradną na potęgę.
Jeżeli nie będzie zabezpieczeń to też będą kraść.
Jedyny plus że firmy oszczędzą na zabezpieczeniach ||

c.d.:

Biznes genetycznie zmodyfikowany
http://biznes.onet.pl/biznes-genetyc...,1,prasa-detal

Cytat:

Zamykanie europejskiego, sowicie dotowanego rolnictwa przed uprawami GMO dotyka mocno globalnych gigantów. Zwłaszcza że Rosja, podobnie jak Białoruś, również praktycznie zamknęła granice przed uprawami GMO. Najwygodniejszym do tego argumentem okazały się sygnały od rolników, że modyfikowane rośliny nie zawsze dają wyższe plony, uzależniają od pestycydów, zapylają okoliczne genetycznie czyste uprawy, a rośliny chorują na nieznane choroby. Z kolei Chiny, dotychczas największy importer modyfikowanej soi, zakazały sprowadzania zachodnichnasion. Opracowują własne transgeniczne odmiany, które zamierzają hodować samodzielnie.

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 1185348)

Biznes genetycznie zmodyfikowany
http://biznes.onet.pl/biznes-genetyc...,1,prasa-detal

Dawno, dawno temu (co najmniej kilkanaście lat temu) czytałem opowiadanko - chyba w Fantastyce.
Młoda dorobkiewiczka, niedługo po studiach cieszyła się na odpoczynek w samotności na działce. Bez facetów, bez makijażu, bez fryzjera, bez depilacji, bez lusterka...
Koleżanka pracująca w laboratorium dała jej eksperymentalne nasionka - roślinki miały być w dwa-trzy tygodnie od wysiania gotowe do zbioru.
Po dwóch tygodniach "laborantka" odwiedza główną bohaterkę na nadziałce.
"- Przepraszam, czy jest Mariola? Czy Pani jest może jej matką?"

Nie wiem, czemu to opowiadanie tak mi utkwiło w pamięci. W sumie nudne było.

Modyfikacje genetyczne nie są złe dlatego, że są złe. Są złe dlatego, że nie wiadomo, jakie są.
Naturalne modyfikacje występują - i miliony lat zajęło naturze unicestwianie błędnych (pewnie 99%+ do takich zaliczyła) modyfikacji by przetrwały te wartościowe.
Wytworzone w laboratoriach modyfikacje mogą być super. Tylko niech przez kilka wieków chociaż pozostaną w laboratorium, by upewnić się, że takie są. Bo wypuszczonych na wolność już nie okiełznamy - króliki wypuszczone w Australii czy grypa przywleczona przez białych w prezencie Indianom mogą okazać się drobnym faux-pas przy tym, co może się zdarzyć.
Roślinki się zapylą - i już nie będzie "tradycyjnej" pszenicy czy "zwykłego łososia. No, może w laboratoriach zachowany ku potomności materiał genetyczny - który jednak zaraz po zasianiu "skrzyżuje" się z modyfikowanym genetycznie i już nie będzie naturalny. Wszystko będzie GMO. O nieznanych do końca właściwościach, nieznanym wpływie na człowieka.

Ostre hamowanie schetynówek

Cytat:

O 44 procent spadła liczba wniosków o dofinansowanie inwestycji w drogi lokalne. Tak wynika z informacji otrzymanych przez "Dziennik Gazetę Prawną" z dziewięciu województw.

Polska w budowie. :rotfl:

Koniec cudu. :]

Cudu nigdy nie było i nie będzie.

Za to będą jaja już w 2012 roku.