![]() |
podoba sie mi :D
ciekawe za ile i kiedy bedzie mozna kupic i czy faktycznie nie ma wad ;) |
Wygląda to interesująco. :spoko:
Ciekawe tylko, czy nie niszczy opony. :hmm: |
nimal jak sprawuje Ci się auto? czy już do niego dokładałeś :>
Czy jeździł ktoś z Was na łańcuchach? nie koniecznie takich jak na tym filmie.;) |
a ja nie powiem czym będę jeździł :nie:
powiem Wam czym jeżdzę od miesiąca: :taktak: Audi A4 B6 1,9 TDI 130KM piękny, czarny sedanik z za***istym wyposażeniem :D jakoś na dniach pokaże wam kilka fotek. |
autko nadal beznakladowo smiga
paliwo tylko leje (mimo mrozow trasa pol na pol z miastem ponizej 6l/100km) zero klopotow w mrozy - stosunkowo wysokie zawieszenie na razie bezproblemowo przebijala sie przez zaspy na parkingu odpalalo tez zawsze od pierwszego zakrecenia, nawet po tygodniowym staniu na mrozie, jak bylo te minus nascie a Ty DejaVu? |
Ja trochę dołożyłem :'( kupiłem nowe aku 330zł. tamten aku ma już 4lata ,ale zostawiłem go sobie . połamało mi się lewe przednie nadkole-20zł. i trafiłem na jednego cwaniaka na giełdzie który sprzedał mi stalowe felgi 14' za 200zł. które nie pasują (za mały otwór tam gdzie siedzi łożysko,nie wiem jak to się nazywa) tak że muszę nadal zmieniać opony w serwisie :buu: Golfik nie sprawia mi kłopotów-jak na razie raz mi nie zapalił przy -20 po podładowaniu aku pali za pierwszym razem , nie podgrzewam świec kilkakrotnie.Na następną zimę planuję założyć jakąś grzałkę lub webasto ,aby z rana mieć cieplutko :spoko: Tak więc nie żałuję zakupu - chociaż chodzi mi czasem po głowie jakiś :jeep: bo szkoda mi golfika na moją drogę :taktak:
|
|
Cytat:
Znowu? Podatnynawgniecenia? :sciana: |
Cytat:
choć nie ma zamiaru sprawdzać :nie: |
Nawet jak nie jest podatny to lepiej nie sprawdzać, bo lakier może nie wytrzymać :taktak:
|
Toż to sławetny model T! :O Nawet nie Forda, a Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA T). W dodatku coupé, pewnie jeszcze w wersji z silnikiem 3,6l biturbo, 420 KM - pogromca Wiechoblachogiętar!
|
Cytat:
żadnych nocek :sciana: |
Mi niestety Roverka ktos na parkingu przetestował.
Auto dzielnie zdarło z oprawcy mase białego lakieru, ale malutka wgniotka w drzwiach została i odrobine lakieru ubyło :( I tak mogło być gorzej - poprzednio ktoś testował Roverka (i okoliczne samochody) gwoździem i niestety pamiątka została - nie wydam 1000zł na malowanie po to by ktoś potem to w 5 sekund znowu zniszczył. A miesiąc wcześniej złamano mi lusterko. I to wszystko w spokojnej dzielicy domków jednorodzinnych na ślepej ulicy. :bluzga: W tym kraju nie można mieć nic ładnego, bo zaraz znajdzie sie ktoś kto z zazdrości zepsuje. |
Cytat:
|
sobrus a jakiego masz koloru autko? bo chyba namierzyłem złodzieja :>
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 20:57. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.