![]() |
Mój wolnossący klekot z 99r jeszcze się kula :> do wymiany mam prawy próg :ysz: a z upierdliwych wad to tylne zaciski hamulcowe , które się zapiekają i muszę co rok (ostatnio w tamtym tygodniu) robić , tarcze zmieniałem dwa razy przez 6lat co nim się kulam , a z przodu tylko raz zmieniałem klocki :P
|
Fajny licznik zobaczyłem. Ponoć jutro na salonie w Genewie będzie można zobaczyć w realu.
Powiem tak...nie jestem pewien, czy chciałbym tym pojechać. A propos. Proste pytanie - czyj to licznik? http://i.iplsc.com/bugatti-chiron/00...RI-C116-F4.jpg |
Jamesa Bonda
|
Bugatti, ale jakie? ???
|
|
Piękne auto, już dawno czekam na pierwsze testy (w tym zastanawia mnie, co z nim zrobią Clarcson i spółka, szczególnie przy takim budżecie jakim obecnie dysponują). Z drugiej to sztuka dla sztuki, samochód zupełnie nie do jazdy w realnym świecie. Wystarczy spojrzeć, dokąd wychyli się wskazówka prędkościomierza w jeździe miejskiej. Przecież jazda takim autem to nawet większe niewykorzystanie potencjału, co gdyby jeździć na co dzień ciągnikiem siodłowym (które zresztą oferują znacznie mniejszą moc i niewiele wyższy moment obrotowy, a do tego spalają znacznie mniej :rotfl:)
|
Co by nie mówić, to jedno trzeba mu przyznać.
Jest piękny. I zapewne cholernie drogi. |
Pincet? :D
Przejechalbym sie ^^ |
Fakt - tylko trochę droga jest taka przejażdżka. W Veyronie (i to chyba tym zwykłym a nie Super Sport) przy jeździe z w pełni otwartą przepustnicą stulitrowy bak kończył się w 12 minut. Ale to jeszcze nic. Komplet opon kosztuje ok. 100 000 zł, a trzeba je wymieniać w najlepszym razie co 4,5 tys. km - ponoć dlatego, że pomimo zaawansowanej kontroli trakcji, moment obrotowy jednostki napędowej powoduje bardzo często minimalne zerwania przyczepności przy przyspieszaniu. A jeśli przyjdzie nam ochota rozpędzać się powyżej 400 km/h, to opony powinno się wymienić... każdorazowo po przekroczeniu tej prędkości.
Nie zapominajmy o felgach - są jeszcze droższe niż opony, a je z kolei należy wymieniać nie rzadziej niż co 15 000 km lub 3 komplety opon (w zależności od tego, co będzie pierwsze). |
Jak by cię było stać na Veyrona czy teraz Chirona, to byś sie nie przejmował paliwem, czy oponami.
A jak nie, to kup se pedałkę :D Ciekawe ile zyska na szybkości Chiron mając 300 KM wiecej od Veyrona? Cyknie 450? Te 300 KM to niby dużo, ale na tym pułapie, to może znaczyc całkiem niewiele. |
Jarsonu, grzenio dobrze mowi. To nie auto dla nas. To dla tych kilkuset na swiecie, dla ktorych nie stanowi to problemu. Kwestia skali ;-).
|
@Jarsonu!
jak mi się to podoba jak wszyscy podają ceny w złotówkach ... BTW opon nie kupisz bo nie są dostępne, a zwłaszcza w Polsce ;) |
Cytat:
a tak na serio, to rozbawia mnie, jak widze Audi Q7 na lysych oponach albo BMW 750i w gazie... albo mnie stac albo nie, trzeba sie zdecydowac |
Mnie bawi każdy "supertuningowiec" kupujący felgi (przykładowo) 18 do swojej (przykładowo) corsy lub bory (koniecznie w dizlu, oczywiście przemapowanej) a potem kupuje najtańsze chińskie opony co się nawet do wozu drabiniastego nie nadadzą. :szczerb:
|
Cytat:
Cytat:
Nie zakładajmy, że wszyscy kupujący Veyrona są krezusami. Na pewno znajdują się tacy, którzy dla prestiżu kupują go mimo że nie powinni. Cytat:
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 05:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.