![]() |
No odpukać, ale moja obecna Madzia 2 była kupiona w komisie i jak na razie wymieniłem: rozrusznik i akumulator. Oleju, filtrów czy klocków nie liczę. Mam już ją trzy latka. W sumie Madzia ma 7 lat, 145k, nie gnije, trochę porysowana, ale to sqrwysyny na parkingach tak ją załatwiły.
|
Dlatego kupiłem mój samochód w komisie i nieco wytargowałem cenę.
Z resztą w komisach mimo wszystko te samochody są bardziej zadbane (pomijam komisy premium). Nie dość że właściciele nie chcą tam raczej brać trupów z oborą w środku, to jeszcze jest wiele aut do obejrzenia na miejscu. Od ludzi to strach... |
Motocykl-toaleta
Cytat:
|
O kurde....i tak paradować bez majtek po ulicy? :szczerb:
W naszym kraju przydałoby sie raczej urządzenie do pierdzenia w zbiornik LPG. |
Czego to nie wymyślą :D
|
Cytat:
Co do innych aut w tym komisie, większość była robiona, jak tak pooglądaliśmy. Jeden Golf IV był najlepszy. Tylne drzwi z tylnym błotnikiem były tak ładnie spasowane, że paznokcia by się nie włożyło :szczerb: Powinni dać tam plakietkę "tych drzwi nie da się już otworzyć". |
Jaki właściciel komisu takie auta :szczerb:
|
W komisach też bym nie kupował. :nie:
Jak już, to używkę z salonu - każdy salon raczej jest na tyle rozsądny, by nie brać sobie na plecy rozlatującego się parcha. A kto jak kto, ale zazwyczaj potrafią auto sprawdzić. Co rzecz jasna nie wyklucza wyjątków, jak choćby NOWE :mruga: auto, które po dogłębnej kontroli okazało się być po poważnych naprawach blacharsko-lakierniczych, bo niechcący spadło z rampy. :haha: |
Kolega aby mieć czym jeździć do pracy kupił ''od dziadka'' golfa 2 zagazowanego za 1500zł. :D miał go nie cały tydzień ,gdyż gówniarze robili sobie wyścigi skuterami i ze skutera nie było co zbierać , w golfie poszły szyby słupek i drzwi :sciana: na szczęście nikt nie zginą! Wina była skuterowców - jeszcze idioci filmowali się komórkami :haha: -Policja te sprawy , koleś w szoku, i na szczęście nie wczorajszy ;) a lubi jeździć po piwie :taktak: teraz ma trochę ''biegania'' byli z PZU porobili zdjęć i przelecieli po blacharce czujnikiem - zobaczymy ile dostanie odszkodowania :fiu:
|
Jeszcze nie zbarałem głosu w temacie, to napiszę o tym:
http://www.tvn24.pl/12691,1719470,0,...wiadomosc.html Ameryki raczej nie odkyrłem, ale teraz takie auta stają się coraz bardziej realne do kupienia, niż kiedyś, a za pare lat będą standardem jak dziś paliwo. Więc takim czymś będę jeździł i mam w pupie wszystkie koncerny naftowe, paliwowe i drożejącą benzynę, a ładować będę autko w garażu :P |
Elektrownie robią nas tak samo w małego, jak koncerny paliwowe.
A z czasem dojdzie akcyza i reszta dupereli od jeżdżenia i będzie tak samo :sciana: |
Akcyza na prąd już jest, przecież to towar luksusowy w XXI wieku.
|
Po mieście czymś takim to se można jeździć, ale nie wyobrażam sobie jechać jakimkolwiek elektrycznym autem na drugi koniec Polski...
Zasięg na 1 ładowaniu wywołuje jedynie uśmiech politowania, a czas ładowana akumulatorów to jakaś masakra. |
Przyszłość to wodór, auta elektryczne to ślepa uliczka.
Szkoda kasy na nie i na te śmieszne stacje ładowania. http://pl.wikipedia.org/wiki/Honda_FCX_Clarity zasięg 450km na 4kg wodoru. Clarkson testował to (w Kalifornii są już odpowiednie stacje) i był zachwycony. |
testowali tez chyba bmw
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 12:18. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.